Jak motywować dziecko do nauki?

Wskazówki dla Rodziców

Drodzy Rodzice

Dzieci, szczególnie małe posiadają naturalną potrzebę zdobywania wiedzy oraz nowych umiejętności. W okresie przedszkolnym maluchy mają ogromną radość z nauki. W wieku szkolnym w wielu przypadkach zapał ten jest coraz mniejszy. Uczniowie zaczynają zwlekać   z odrabianiem lekcji, odkładają na później naukę bądź z niezadowoleniem zasiadają do zeszytów i książek. Wprawdzie są i tacy, którzy z ochotą wywiązują się ze szkolnych obowiązków. Rodzice często zastanawiają się, co zrobić, by zachęcić dziecko do uczenia się.
Sięgają przy tym po różne sposoby, takie jak:

  1. straszenie ( „ Nic w życiu nie osiągniesz……..”),
  2. moralizowanie („Ja w Twoim wieku…….”),
  3. obiecywanie drogich prezentów, bądź płacenie za dobre stopnie w szkole.

Metody te w dłuższym okresie czasu okazują się nieskuteczne.

Można zmobilizować dziecko, żeby siedziało przy biurku, by wpatrywało się godzinami w  podręcznik czy nawet odrobiło lekcje, ale zaangażowanie w proces nauki wymaga znacznie więcej wysiłku ze strony dziecka i rodzica. Przedszkolak czy nastolatek będzie się pilnie uczył tylko wtedy, gdy będzie mu to sprawiało przyjemność, gdy ta potrzeba zakotwiczy się na poziomie automotywacji.

Chcąc pomóc dziecku odnieść sukces w nauce  należy rozwijać  w nim motywację wewnętrzną. Co więc należy zrobić, by nauka dla naszego dziecka przestała być obowiązkiem i stała się przyjemniejsza?

Jest kilka uniwersalnych sposobów mobilizowania dzieci do uczenia się. Każde z dzieci jest jednak inne i potrzebuje odmiennych metod wspieraniu ich motywacji do nauki. Czym zatem jest motywacja? Najprościej mówiąc, motywacja to energia, wola do działania. Gdy jesteśmy zmotywowani do czegoś, to czujemy w sobie siłę, która ukierunkowana jest na dany cel.  Ale motywacja to nie tylko energia do działania, to przede wszystkim wybór, który podjęliśmy: ja chcę coś zrobić. „Ja chcę” jest kluczowym składnikiem motywacji.

Musi ono wypływać z nas samych, być nierozerwalną częścią nas. Nie możemy narzucić, ani tym bardziej wymusić od kogoś chcenia, ale możemy stworzyć takie warunki, żeby drugiej osobie chciało się bardziej lub mniej.

Jak zatem rozwijać u naszych pociech motywację wewnętrzną do nauki?

Kochaj i akceptuj swoje dziecko

Najważniejszą sprawą w zakresie motywowania dzieci do nauki jest ich akceptacja przez rodziców. Dziecko, które wyrasta w atmosferze akceptacji, poczuciu, że jest kochane    i  szanowane, łatwiej przyjmie nasz punkt widzenia. Dziecko, który nabierze wiary i  pewności siebie, łatwiej pokona problemy i chętniej będzie stawiało czoła przeciwnościom. Dzieci uczą się tego, czego doświadczają:

  • Jeżeli żyją w atmosferze krytyki – uczą się potępiać.
  • Jeżeli w atmosferze wrogości – uczą się walczyć.
  • Jeżeli muszą znosić kpiny – uczą się nieśmiałości.
  • Jeżeli są akceptowane i chwalone – uczą się doceniać innych.
  • Jeżeli żyją w poczuciu bezpieczeństwa – uczą się ufności.
  • Jeżeli w atmosferze miłości – uczą się jak znaleźć miłość w świecie.

Buduj poczucie własnej wartości dziecka  

Dziecko będzie myślało pozytywnie o sobie, gdy będzie miało poczucie własnej wartości. Rolą rodziców jest pomóc wykształcić w dziecku siłę i inicjatywę, by zrekompensować poczucie niskiej wartości, by znaleźć sposób zrównoważenia swojej słabości, by dziecko myślało: „Może nie jestem najlepszym uczniem w klasie, ale za to najlepiej śpiewam, czy gram w piłkę”. Jest to szczególnie ważne w okresie dojrzewania, bo wówczas często jedynym źródłem poczucia własnej wartości jest akceptacja grupy rówieśniczej. Wiara we własne możliwości może zaprowadzić na sam szczyt, a jej brak powoduje utratę mnóstwa fantastycznych okazji do nauki, zabawy, poznania ciekawych ludzi.

Pokaż dziecku, że nauka, szkoła i postępy edukacyjne są twoim zdaniem czymś niezwykle istotnym

 Jeśli rodzice deklarują, że nauka jest dla nich ważna, to i dzieci tak uważają.

Pomóż dziecku uzyskać odpowiedź na pytanie „po co właściwie uczę się tego wszystkiego?” 

Ważne, by dziecko dostrzegało korzyści płynące z przyswajania wiedzy i nabywania umiejętności. Pokażmy dzieciom, w jaki sposób powiązać posiadaną wiedzę z rzeczywistością i jak można wykorzystać ją w praktyce. Dzieci stawiające sobie za cel zdobycie wiedzy lepiej się uczą, czerpią z nauki przyjemność.

Od najmłodszych lat rozwijaj naturalną ciekawość dziecka, wzbudzaj motywację do poznawania nowych rzeczy, do nauki

Można w tym celu np. organizować różnorodne wycieczki, rozwiązywać z dzieckiem krzyżówki, rebusy, łamigłówki, grać w gry planszowe. Kilkuletnie dzieci zadają rodzicom mnóstwo pytań. Zmęczeni odpowiedziami na błahe pytania rodzice czasem zbywają malucha. Tłumimy przez to ciekawość dziecka i jednocześnie chęci poznawcze naszego dziecka, które przestaje pytać i tym samym powiększać swój zakres wiedzy. Dziecięcą aktywność szkolną można zahamować przez wyręczanie dziecka w odrabianiu lekcji. Nawet kiedy nie potrafi ono rozwiązać szkolnego zadania wskazane jest wytłumaczyć mu na czym polega jego wykonanie. Nie należy wykonywać zadań za dziecko. Hamuje to rozwój naszej pociechy.

Rozwijaj pasje dziecka

Każdy z nas wykonuje i uczy się z przyjemnością, tego co lubi. Wiedzę o zainteresowaniach warto wykorzystać w motywowaniu naszych dzieci do nauki.

Rozmawiaj z dzieckiem o jego celach i planach na przyszłość

Zadawaj pytania, które skłaniają do zastanowienia się nad znaczeniem wykształcenia:
„Dlaczego wybierasz właśnie tę szkołę? Jakie możesz mieć korzyści jeśli ją skończysz?
W jaki sposób zamierzasz osiągnąć swój cel np. zostać informatykiem?
Co dla Ciebie w życiu jest ważne?”

Pokazuj autorytety

Motywacją do działania bywają również osiągnięcia innych osób, szczególnie tych, które znamy. Nic bardziej nie przekonuje niż realny dowód sukcesu. Uczniom również przydają się takie wzorce. Oczywiście tylko te atrakcyjne z ich punktu widzenia. Bardziej niż najlepszy uczeń z klasy zdobywający najwyższe stopnie do nauki przekona ich np. ulubiony sportowiec, który skończył studia i zna języki obce. Szukajmy autorytetów wokół naszego dziecka. Zwracajmy uwagę na jego zainteresowania i pokazujmy pozytywne aspekty edukacji na przykładach osób znanych i lubianych z tej branży. Pamiętajmy także o nas samych. My też winniśmy być przykładem dzięki temu będziemy w oczach dziecka wiarygodni

Ucz przez zabawę i naucz dziecko traktować naukę jako wyzwanie

Po pierwsze – musimy walczyć z nudą i rutyną. Nic tak bardzo nie demotywuje dziecka, jak siedzenie nad książką czy rozwiązywanie wciąż tych samych zadań. Nauka, by była przyjemniejsza i wciągała dziecko, musi być interesująca i zaskakująca. Duża rola w tym szkoły, jednak jako rodzice sami powinniśmy również zadbać o ciekawe rozwiązania edukacyjne. Pamiętajmy, że niemal każdą naukę możemy sprowadzić do poziomu zabawy, np. w domowych warunkach możemy przeprowadzić niejeden eksperyment naukowy  z  fizyki, przyrody czy też biologii. Pokazuj  jak wartościowe jest robienie czegoś, czego jeszcze nigdy się nie robiło, a co wydaje się dla dziecka trudne.

Okazuj życzliwe zainteresowanie sprawami szkolnymi dziecka

Zamiast wypytywać i kontrolować, raczej słuchaj uważnie i okaż zrozumienie dla jego uczuć.Interesuj się tym, co wydarzyło się w szkole a podczas nauki zdalnej, rozmawiaj   o tym, czego dziecko się nauczyło. Wdrażaj dziecko do systematyczności, naucz dobrej organizacji pracy (odrabianie lekcji o tej samej porze) i zadbaj o odpowiednie miejsce do nauki (stały kącik do pracy). Pomóż dostosować metody i formę nauki do stylu uczenia się dziecka. Pomagaj dziecku w odrabianiu lekcji i pokonywaniu trudności, nie oznacza to jednak, że rodzice mają wykonywać zadania za dziecko. Pomóż zrozumieć polecenie, zaplanujcie poszczególne etapy niezbędne do wykonania zadania, w razie potrzeby udziel wskazówek. Unikaj atmosfery napięcia, nie okazuj ciągłego niezadowolenia, szukaj mocnych stron swojego dziecka i udzielaj mu wsparcia.

Doceniaj osiągnięcia dziecka

Warto rozróżnić tutaj dwa pojęcia: osiągnięcia, a nie stopnie. Często pytamy dziecko po powrocie ze szkoły, czy też lekcji on-line: „Co dziś dostałeś?”, a powinniśmy zapytać: „Czego się dziś nauczyłeś?”. O ile łatwo jest doceniać osiągnięcia dziecka, które otrzymuje dobre stopnie, to trudniej jest z dzieckiem, które ma problemy w nauce. Warto się zastanowić, czy takie niepowodzenia nie mają konkretnej przyczyny. Analizujmy czy dziecko przekornie nie chce podjąć wysiłku poznawczego czy przyswajanie wiedzy jest dla niego zbyt trudne.

W rozpoznaniu problemu może pomóc rozmowa z wychowawcą, pedagogiem, konsultacja (również telefoniczna) ze specjalistą lub też diagnoza w Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Żaganiu.

Podkreślaj sukcesy i chwal dziecko za wysiłek

Jeśli dziecko ma ogromne problemy z jednym przedmiotem, zachęć je, by w widocznym miejscu pojawiła się kartka: „Co już umiem”. Codziennie przed snem zapiszcie na niej to, czego dziś dziecko się dobrze nauczyło oraz to, w czym już jest kompetentne. Nawet jeśli to będą tylko dwie daty lub cztery słówka czy jedna definicja. Zwróć uwagę dziecka, jak szybko kartka się zapełniała, o ile stał się mądrzejszy przez te kilka dni.

Nie pozwalaj dziecku, by źle o sobie mówiło

Często mamy okazję słyszeć, że dziecko źle mówi o sobie: „jestem głupi”, „nie dam rady”, „i tak mi się nie uda”. Są to głosy, które są wrogami sukcesu. Czasem nieświadomie nadajemy dziecku etykietę i tak o nim mówimy: „ten  jest mało zdolny, ten powolny, ten zapominalski”. Sprawiamy wtedy, że dziecko tak zaczyna myśleć o sobie. Przypisywanie dzieciom etykiet ogranicza ich nadzieje, marzenia i możliwości.

Podkreślaj, że popełnianie błędów i doświadczanie niepowodzeń to naturalny etap w procesie uczenia się

W przypadku zniechęcenia dziecka lub doświadczenia porażki nie zaprzeczaj jego uczuciom, nie mów, że nic się nie stało. Postaraj się nazwać jego uczucia: „Widzę, że jest Ci bardzo smutno z tego powodu…, że jesteś rozczarowany…, że zadanie to sprawia Ci trudność”. Wspólnie poszukajcie jak można rozwiązać dany problem, zaproponuj własne pomysły i wspólnie zdecydujcie, które pomysły wydają się możliwe do zrealizowania. Dziecko musi mieć poczucie osiągalności celu. Nie porównuj też dziecka do rodzeństwa, kolegów, lecz do poprzedniego jego poziomu umiejętności – uświadamiasz mu w ten sposób postępy i motywujesz do dalszej pracy.

Zawsze reaguj na potrzeby dziecka

Gdy dziecko popadanie w kłopoty pamiętaj, że przede wszystkim to ono ma problem. Zamiast krytykować i oceniać – dodaj mu otuchy: „Matematyki można się nauczyć, wierzę, że ty to potrafisz” i zachęcaj je do wyciągnięcia własnych wniosków: „Jak myślisz, dlaczego Ci nie poszło na tym sprawdzianie? Z czym masz kłopot? Czego potrzebujesz, żeby sobie z tym poradzić?” Jeśli widzisz, że sprawy dziecka idą źle, nie wahaj się powiedzieć mu o tym, co cię martwi i czego od niego oczekujesz: „Dowiedziałam się, że ostatnio przychodzisz do szkoły nieprzygotowany. Oczekuję, że będziesz odrabiał prace domowe i przygotowywał się do zajęć. Jeżeli czegoś nie rozumiesz, chętnie Ci pomogę.”

Utrzymuj systematyczny kontakt ze szkołą wykorzystując dostępne sposoby i formy komunikacji – aktualnie dostosowane do nauki zdalnej

Pamiętaj, że wychowawca, nauczyciele, pedagog, to sprzymierzeńcy w procesie edukacji. Pamiętamy przy tym, że motywacja wewnętrzna to  inwestycja długoterminowa! Czasem będziemy musieli odpuścić, zadowolić się słabszymi rezultatami tu i teraz. W perspektywie czasu nasze dziecko otrzyma coś najważniejszego: własną integralność.

Dzieci potrzebują miłości i akceptacji, a także zrozumienia, wsparcia i  wiary, że sobie poradzą

To od Nas dorosłych zależy, czy dziecko wykształci w sobie nawyk uczenia się i nauczy się obowiązkowości i systematycznej pracy.


Opracowano na podstawie:
A.Faber, E.Mazlish – „Jak mówić, żeby dzieci uczyły się w domu i w szkole”